Przeczytaj też : wątek ''Życie pilotów'' na Forum Humorum
Podobno niemieccy kontrolerzy z Frankfurtu słyną z temperamentu i złośliwości. Wymagają, by piloci doskonale znali ich lotnisko i niechętnie udzielają wskazówek. Dlatego niezły ubaw mieli piloci Pan Am 747, którzy wysłuchali następującej wymiany zdań pomiędzy wieżą we Frankfurcie i samolotem British Airways.
BA: "Frankfurt, tu Speedbird 206". Frankfurt: "Speedbird 206. Kołuj do bramki Alfa Jeden-Siedem". BA wyjechał na główny pas startowy i zatrzymał się. Frankfurt: "Speedbird, nie wiesz, gdzie jedziesz?". BA: "Szukamy naszej bramki". Frankfurt (arogancko i niecierpliwie): "Speedbird 206. Nie byliście nigdy we Frankfurcie?". BA (chłodno): "Tak, dwa razy w 1944 r., ale wtedy było ciemno, i właściwie to nie lądowałem...".
Wieża: ''TWA 2341, aby zmniejszyć hałas, skręć w prawo o 45 stopni". TWA 2341: "Jesteśmy na wysokości 35 000 stóp, jakiego hałasu możemy tu narobić?". Wieża: "Czy słyszał pan hałas, jaki robi 747, gdy uderza w 727?".
Z niezidentyfikowanego samolotu oczekującego na start w długiej kolejce: "Jestem, k....., znudzony ". Wieża: "Ostatni nadający! zidentyfikuj się natychmiast!". Samolot: "K...., jestem znudzony, a nie głupi!".
Lufthansa (po niemiecku): "Kiedy będziemy mogli startować?". Wieża (po angielsku): "Jeśli chcesz otrzymać odpowiedź, musisz mówić po angielsku". Lufthansa: "Jesteśmy Niemcami, w niemieckim samolocie, w Niemczech. Dlaczego musimy mówić po angielsku??". Nieznany głos z innego samolotu (z idealnym brytyjskim akcentem): "Bo przegraliście cholerną wojnę".
Na lotnisku Gatwick w Londynie załoga samolotu US Air skręciła w zły pas i prawie zderzyła się z United 727. Zirytowana kontrolerka zaczęła krzyczeć: "US Air 2771, gdzie wy do cholery jesteście!? Powiedziałam, że macie skręcić w prawo w pas Charlie! A wy skręciliście w Delta! Stójcie tam! Wiem, że trudno jest wam rozróżnić literki C i D, ale postarajcie się!". Później, już wrzeszcząc: "Boże! Wszystko schrzaniliście. Będę to naprawiać całą wieczność! Zostańcie dokładnie tam, gdzie jesteście! Nie ruszajcie się, zanim wam nie powiem. Dostaniecie instrukcje w ciągu półgodziny. Macie jechać tam, gdzie wam powiem, kiedy wam powiem i jak wam powiem! Zrozumiano US Air 2772?!" US Air (cichutko): "Tak". W eterze na chwilę zapadła cisza. Nagle niezidentyfikowany pilot zapytał: "Czy ja przypadkiem nie byłem z tobą żonaty?".
Zebrane z: www.businessballs.com