To ewenement na skalę Polski. - Na aukcjach w naszych kraju nie trafiała się ceramika Picassa ze studia Madoura. Bywały z innej pracowni, ale to bardziej repliki - mówi Ewa Palmrich z Desy. Madoura w miejscowości Vallauris to ulubiona pracownia Picassa, dla której stworzył 630 wzorów ceramiki: talerzy, mis, waz i dzbanów. Genialny Hiszpan współpracował z prowadzącym studio małżeństwem Ramié od 1947 aż do 1971 roku.
Talerz wystawiany w Katowicach jest własnością mieszkańca Śląska, który otrzymał go bezpośrednio od Picassa. Cena wywoławcza nie jest wygórowana: 4,5 tys. zł. - To talerz o światowej renomie. Tego typu dzieła osiągają takie kwoty, ale w dolarach czy euro - zapewnia Palmrich. Wartość pracy Picassa podnosi zwłaszcza to, że jest w świetnym stanie i powstała ponad 50 lat temu w zaledwie 400 egzemplarzach. Ile z nich zachowało się do tej pory - nie wiadomo.
Sobotnia aukcja w katowickiej Desie (ul. Mariacka 10) rozpocznie się o godz. 16.30.