Migracja ogranicza rozwój Polski

Najnowszy raport opracowany przez Ministerstwo Gospodarki podkreśla, że migracja zarobkowa Polaków może niekorzystnie odbić się na przyszłym rozwoju gospodarczym Polski.

Zmniejszenie liczby osób chętnych do pracy spowoduje słabszy wzrost PKB. Raport powołuje się na brytyjskie badania, które pokazują, że tzw. skumulowany spadek potencjalnego PKB w latach 2006-25 może wynieść ok. 45 proc. PKB z 2005 r. Wszystko przy założeniu, że przez pięć kolejnych lat (2006-10) z Polski co kwartał będzie wyjeżdżać 50 tys. ludzi. Raport mówi, że gdyby do tego doszło, wówczas ta "strata migracyjna" w dużej mierze zniwelowałaby efekty wzrostowe, jakich oczekuje się w związku z realizacją rządowych planów rozwoju Polski.

"Od wejścia do UE do końca 2005 r. aż 2,2 proc. lekarzy złożyło podania o nostryfikowanie dyplomów w celu pracy za granicą. Odsetek ten sięgnął 7-8 proc. w przypadku anestezjologów, pulmonologów czy chirurgów plastycznych" - czytamy w nim. Niedobory pracowników w niektórych branżach powodują wzrost płac, a to pociąga za sobą wzrost presji inflacyjnej.

Zdaniem autorów raportu korzystnym efektem migracji jest natomiast wzrost transferów pieniężnych do kraju, większy popyt na polskie towary za granicą oraz doświadczenie migrantów w pracy za granicą.