Kochanowski: Będzie skarga - wideo
Kochanowski: Definicja dziennikarza w ustawie jest zła
Zdaniem RPO, definicja dziennikarza z nowej ustawy lustracyjnej jest nie do przyjęcia. - Tam niemal wszystko było zaliczane od dziennikarstwa.
Kochanowskiemu nie odpowiada również możliwość zakazu publikacji, która groziłaby dziennikarzowi za niezłożenie oświadczenia lustracyjnego. - Sankcja tego przepisu jest niewykonalna i będzie sprzeczna z zasadą wolności słowa, czyli artykułem 10 konwencji praw człowieka. Zdaniem rzecznika, zapis ten jest "niewykonalny ". Dlatego RPO zamierza zaskarżyć te dwa zapisy do Trybunału Konstytucyjnego. - Będzie skarga. Wolałbym teraz o tym nie mówić, bo dopiero w trakcie pisania to się ostatecznie układa w argumentację prawną, ale "prima facie" - idziemy w tym kierunku - tłumaczył Kochanowski.
Komentarz RPO do zapisów nowej ustawy lustracyjnej to reakcja na list Fundacji Wolności Prasy "Kontrateksty". "Naszym zdaniem ustawa, w części dotyczącej lustracji dziennikarzy, jest sprzeczna z Konstytucją Rzeczpospolitej Polskiej oraz Europejską Konwencją Praw Człowieka" - piszą autorzy listu.
Zdaniem sygnatariuszy listu zakaz publikacji za niezłożenie oświadczenia przypomina cenzurę prewencyjną z PRL. "[...] oznacza przywrócenie instytucji "zapisu na osobę" (zakazu publikowania z powodu postawy politycznej nie odpowiadającej rządzącym)".