Wczoraj Sejm miał głosować nad wnioskiem PO o odrzucenie w pierwszym czytaniu projektu zmian w ustawie o komercjalizacji i prywatyzacji przedsiębiorstw. PiS chce je wprowadzić, żeby minister skarbu przejął kontrolę nad LOT-em. Choć to skarb państwa jest większościowym akcjonariuszem spółki, nie ma większości w powołującej zarząd radzie nadzorczej. W połowie lutego wbrew ministrowi skarbu rada wybrała na prezesa Marka Mazura. Żeby go odwołać, resort skarbu forsuje w Sejmie specustawę.
Tydzień temu połączone komisje skarbu i infrastruktury odrzuciły w pierwszym czytaniu propozycje zmian. Wniosek trafił pod głosowanie Sejmu. Gdyby został przyjęty, projekt PiS trafiłby do kosza. Jednak koalicjanci dogadali się, że będą głosować przeciwko, co oznacza, że projekt wróci do komisji. PiS chce wprowadzić kolejne poprawki do ustawy. WZA ma nie tylko powoływać prezesa, ale i odwoływać. Jeśli poprawka przejdzie, prezes Mazur natychmiast pożegna się ze stanowiskiem. Głosowanie nad wnioskiem o odrzucenie projektu zmian w ustawie o komercjalizacji zaplanowano po zamknięciu dzisiejszego wydania "Gazety".