W pierwszym poście Riley opisała świąteczną wycieczkę do Brisbane. Na zdjęciach widzimy, jak Olive pływa w basenie i popija piwo. - Wnukowie pomogli mi wejść do wody. Unosiłam się na powierzchni, od czasu do czasu machałam rękami i popijałam shandy (piwo wymieszane z lemoniadą) - napisała Riley.
Na pomysł stworzenia bloga wpadł przyjaciel kobiety. - To Mike stworzył tę stronę. Wpisuje wszystko, co mu podyktuję - wyjaśnia Riley.
Na pozycji najstarszej bloggerki świata Australijka zdetronizowała dziewięćdziesięcioletnią Hiszpankę.