Niejednoznaczne wyniki sekcji zwłok Anny Nicole Smith - Zobacz
Fotografie opublikowane w "The Tribune of Nassau" pokazują Smith w objęciach ministra, wpatrzonych w siebie. Gazeta twierdzi, że zostały zrobione w sypialni gwiazdy i że dostała je z anonimowego źródła.
Gibson zgodził się niedawno na bardzo szybkie przyznanie Smith prawa stałego zamieszkania na Wyspach. Wcześniej był krytykowany za podarowanie jej w zeszłym roku rezydencji na Bahamach.
9 lutego Smith została znaleziona nieprzytomna w hotelu na Florydzie. Zmarła krótko potem.
- Przepraszam obywateli Wysp Bahama, jeśli mój kraj w jakikolwiek sposób ucierpiał przez to, co powiedziałem lub zrobiłem - powiedział Gibson. Jak wyjaśnił, nie nadużywał swojego stanowiska przyznając Smith prawo zamieszkania na Wyspach, bo i tak nie było do tego żadnych przeciwwskazań. Zaprzeczył też, jakoby był w związku ze zmarłą modelką.
Howard K. Stern, prawnik i mąż gwiazdy powiedział po opublikowaniu zdjęć, że skradziono je z ich domu, zanim zdążył tam wrócić po śmierci Smith. Złodziej zabrał też wiele innych osobistych rzeczy gwiazdy, m.in. świadectwo urodzenia jej 5-miesięcznej córki, Dannielynn.
O prawa do dziecka walczy 3 mężczyzn, w tym Stern, a każdy z nich twierdzi, że jest ojcem Dannielynn. Obecnie dziewczynka pozostaje pod opieką Sterna, który - wg prawa - jest jej ojcem. Policja poszukuje skradzionych rzeczy.
Stern jest skłócony z matką Anny, Vergie Arthur, której zabrania widywania wnuczki. Arthur z kolei mówi, że boi się o małą, bo Stern był obecny przy śmierci jej 20-letniego brata, syna Anny z pierwszego małżeństwa. Biegli stwierdzili, że chłopak zmarł w wyniku zażycia kombinacji leków.
Z kolei "The New York Daily News" opublikował dokument, zgodnie z którym ojcem dziecka miałby być zmarły mąż gwiazdy, miliarder J. Howard Marshall II. Smith - wg gazety - kazała zmrozić spermę Marshalla, której użyto do zapłodnienia.
Po tym, jak prawie 90-letni Marshall zmarł po kilkunastu miesiącach małżeństwa z młodą modelką, Smith rozpoczęła walkę o spadek po nim z innymi spadkobiercami. Sprawa do dziś nie została zakończona i będzie ją prawdopodobnie dalej prowadził Stern.
Stwierdzenie, kto jest ojcem oraz decyzja o tym, kto w końcu otrzyma prawo do opieki wpłyną na to, jaki majątek odziedziczy dziewczynka.