- Żmudne śledztwo prowadzone przez funkcjonariuszy z Astrachania przyniosło spodziewane efekty - chwalą się milicjanci. Zatrzymano grupę Rosjan i Kazachów podejrzanych o przemyt co najmniej 14 wielbłądów.
Przeprowadzone przez granicę zwierzęta nie miały wymaganych certyfikatów i nie przeszły kwarantanny.