Ostatni wpis na blogu byłego premiera poświęcony jest przede wszystkim dziennikarzom, a raczej ich unikaniu. - Nie udzielałem wywiadów, nie komentowałem wydarzeń, odmawiałem dziennikarzom jakichkolwiek wypowiedzi - pisze Marcinkiewicz i dodaje, że i tak "każde grzecznościowe zdanie wykorzystają i piszą na tej podstawie spory tekst".
Kazimierz Marcinkiewicz deklaruje w tym samy wpisie, że porzucił politykę i dobrze czuje się w świecie biznesu. - Wreszcie udało mnie się spotkać Jana - mego przyjaciela z zaprzyjaźnionej partii. Gadaliśmy ze cztery godziny. To aż niewiarygodne, ale zgadzaliśmy się w 99% i co do opisu obecnej sytuacji politycznej, jej najbliższego rozwoju, a nawet działań jakie trzeba podjąć w przyszłości. (...) Musimy pewnie częściej się spotykać. Teraz już jak polityk z biznesmenem - pisze były premier i podkreśla: "Politykę porzuciłem, coraz bardziej wiem dlaczego i czuję się z tym dobrze".
To już kolejny wpis na blogu byłego premiera, w którym widać zadowolenie z rezygnacji z kariery politycznej. Dwa tygodnie Marcinkiewicz pisał: "Dziś stałem się wolnym człowiekiem. (...) Po prawie 15 miesiącach codziennego życia z oficerami BOR, wreszcie będę żył swobodnie".