Składanki z internetu, czyli co przepowiedział Lem

Mashupy, czyli piosenki tworzone przez połączenie kilku innych piosenek, to dziś jeden z najbardziej kreatywnych nurtów muzyki pop. Jedni uznają to za przejaw jej upadku - skoro zostało jej tylko zjadanie własnego ogona. Dla innych fenomen mashupów jest dowodem na to, że pop wreszcie wyrwał się z ciasnych szufladek gatunków i pokazał, że można pożytecznie połączyć Czesława Niemena z hip-hopem albo Mieczysława Fogga z karaibskim dancehall (czego dowiodły znakomite polskie mashupy "Zapłać za to, co zrobiła Twoja papuga" duetu El Barto & Liam B oraz "Gramofonomanka" DJ Twistera). Strony tego sporu powinny z pewnością wysłuchać składanki "Best of Bootie 2006" zawierającej największe przeboje, jakie w zeszłym roku prezentowano w wirtualnym kalifornijskim klubie Bootie (wirtualnym - bo nie ma on swojej siedziby, tylko wynajmuje na własne potrzeby sale w San Francisco i Los Angeles).

Składanka ukazała się po raz drugi. W porównaniu z zeszłoroczną edycją mashupowi didżeje poruszają się z większą swobodą w mieszaniu epok i gatunków. Poprzednia kompilacja zdominowana była przez hip-hop, gatunek muzyczny wprost stworzony do mieszanek, niewiele natomiast było tradycyjnie gitarowego rocka, który początkowo uważano za niewdzięczny materiał do mashupów.

Tym razem twórcy mieszanek sięgają dwa stulecia wstecz, bo w utworze "Beehoven's Fifth Gold Digger" pobrzmiewają znajome smyczki V Symfonii. Udało się też wreszcie przełamać trudności z miksowaniem gitarowego rocka. W utworze "Fox Problems" stary przebój "Foxy Lady" Jimiego Hendriksa zmienił się w zmysłowy soul z elementami hip-hopu. W piosence "Tricky Sandman" przeboje grupy Metallica ("Enter Sandman") i hiphopowej Run-DMC ("It's Tricky") połączyły się w zaskakujący utwór, który zaklasyfikować należałoby jako hip-metal-house-hop-dance. Ładnie też pasują do siebie głosy Roberta Planta i trzech chłopców z Beastie Boys, co pokazuje utwór "Black Sabotage" ("Black Dog" Led Zeppelin + "Sabotage" Beastie Boys).

Ku mojej największej radości mashupowi didżeje nauczyli się patrzeć nie tylko na harmonię i tempo mieszanych utworów, ale też na ich teksty. Na poprzedniej składance podjęto właściwie tylko jedną próbę miksowania piosenek pod kątem tekstów - był to utwór "My Other Car Is a Beatle" stworzony z wymieszania czterech różnych piosenek o samochodach (w tym "Baby, You Can Drive My Car" Beatlesów - stąd tytuł). Teraz takich prób jest więcej. Najpiękniejszym przykładem jest chyba "Crazy Logic" didżeja ukrywającego się pod pseudonimem Artie Fufkin. Utwór powstał ze zmieszania "Logical Song" pamiętnej z lat 70. grupy Supetramp oraz względnie świeżego przeboju "Crazy" duetu Gnarls Barkley z pojedynczymi cytatami z innych źródeł, m.in. z rock-opery "Tommy" The Who.

Podmiot liryczny "Logical Song" skarżył się, że w dzieciństwie świat wydawał mu się piękny, posłano go do szkół, by się nauczył myśleć logicznie i praktycznie, lecz w efekcie jego myśli stały się tylko klinicznie cyniczne. Świetnie współgra to z "Crazy", które przejmuje narrację pytaniem "Czy to uczyniło mnie szalonym?". Podobnych mashupów, które ze zderzenia tekstów zbudowały nową, spójną opowieść, jest tu więcej.

Nie mogę się powstrzymać przed użyciem komunału "Stanisław Lem to przewidział" - ale faktycznie, krakowski geniusz w pewnym sensie przepowiedział modę na mashupy, opisując w "Próżni doskonałej" zestaw do mieszania fabuły różnych książek, za pomocą którego można np. wyswatać Raskolnikowa i Annę Kareninę. Na razie modne jest mieszanie piosenek i ich tekstów, ale XXI wiek dopiero się rozkręca.

Na koniec uwaga praktyczna: tej składanki nie można kupić w żadnym sklepie. Na stronie klubu Bootie widnieją odpowiedzi na często zadawane pytania, wśród nich: "Czy to jest legalne?". Klub odpowiada retorycznie: "Czy flaga z czaszką i piszczelami w naszym logo niczego ci nie sugeruje?".

W każdym razie, kto wejdzie na tę stronę (http://www.bootieusa.com), doklika się do samej kompilacji.

"Best of Bootie 2006", składanka skompilowana przez didżejski duet A+D, wyd. klub Bootie, San Francisco