Na czele demonstracji, która zaczęła się na Placu Republiki, szła grupa dzieci i młodzieży z transparetem "30 lat - to wystarczy". Była to aluzja do ustawy zezwalającej na aborcję, którą uchwalono we Francji właśnie przed około 30 laty. Protestujący domagali się jej zniesienia.
W proteście wzięło udział wiele małżeństw z dziećmi, a także radni z kilku francuskich regionów, wywodzący się ze skrajnie prawicowej partii Front National.
W marszu uczestniczyły również delegacje organizacji przeciwnych aborcji z Irlandii, Belgii, Niemiec, Włoch i Portugalii. Właśnie przedstawiciele Portugalii wzbudzali największe zainteresowanie, albowiem w przyszłym miesiącu ma się tam odbyć referendum dotyczące zezwolenia na przerywanie ciąży.
