Abp Życiński: Nie wiadomo, jaki dokument podpisał abp Wielgus

Arcybiskup Józef Życiński zwrócił uwagę, że z artykułu opublikowanego przez "Wprost" nie wynika, jakiej treści dokument podpisał arcybiskup Wielgus.

- To, że wywiad miał jakieś plany dotyczące zaangażowania go w zbieranie informacji o polskich księżach czy o Wolnej Europie nie świadczy o nim, ale o wywiadzie - dodał arcybiskup Życiński.

Metropolita lubelski zaznaczył, że informacje, które w ramach sprawozdania spisywał jakiś oficer prowadzący, mogą nie mieć nic wspólnego z dokumentem podpisanym przez arcybiskupa. Podstawową sprawą jest stwierdzenie, co dokładnie znajduje się w tekście podpisanym przez księdza Wielgusa - podkreślił arcybiskup Życiński.

Metropolita lubelski uważa, że publikacje prasowe o powiązaniach arcybiskupa Wielgusa z SB to wynik zorganizowanego działania. Arcybiskup zwrócił uwagę na dysproporcję między materiałem, który z publikacji w można poznać bezpośrednio, a nagłośnieniem sprawy.

Abp Życiński zastrzegł, że jest najdalszy od spiskowych tłumaczeń rzeczywistości, ale w tym przypadku jego zdaniem w grę wchodzi pewne zorganizowane działanie i nasuwa się pytanie, komu na tym działaniu zależało.