Złodzieje ukradli ładunek brokuł

Złodzieje musieli bardzo się zdziwić, gdy w skradzionej przyczepie-chłodni odkryli tony brokuł. Trzynastometrowa przyczepa z wartym 50 tys. dolarów ładunkiem brokuł zniknęła w poniedziałek ze strzeżonego parkingu w Chicago.

- Nie mam pojęcia, ile to jest warte na czarnym rynku - powiedział o skradzionych warzywach przedstawiciel lokalnej policji, Ed Zorich.

Według roboczej teorii policjantów prowadzących dochodzenie, złodziejom chodziło o przyczepę, nie o brokuły. - Do czego mogłaby być komuś potrzebna taka ilość warzyw? - zastanawia się Zorich.

- Mamy na głowie śledztwa w sprawie zabójstw, więc na razie nie szukamy tych brokuł - dodał policjant.

Brokuły ukradziono bo: