W tysiącach domów nie ma energii elektrycznej. Silny wiatr i opady deszczu spowodowały zniszczenie dachów w wielu domach, zwłaszcza w pobliżu wybrzeża. Strażacy byli wielokrotnie wzywani z powodu zalanych wodą piwnic.
W wielu miejscach Francji zakłócony jest ruch kolejowy. Przyczyną są gałęzie i całe drzewa leżące na torach.
U wybrzeży Bretanii w trudnej sytuacji znalazł się holenderski statek z ośmioma marynarzami na pokładzie. Przewożony nim ładunek przesunął się i spowodował przechylenie statku o 25 stopni. W akcji ratunkowej uczestniczy holownik i helikopter.
Francuskie służby meteorologiczne zapowiadają, że w ciągu najbliższych godzin silny wiatr i obfite opady deszczu obejmą również Paryżu i centrum kraju.