Zatrzymany mężczyzna ma 50 lat i pracuje jako listonosz. W jego domu policja znalazła dziesięć plastikowych torebek zawierających bardzo małe próbki włosów oraz fragmenty tkaniny, którą Ramzes II został owinięty podczas mumifikacji.
Mumia faraona została przywieziona do Francji na kilka miesięcy w roku 1976. Miała być zbadana przez tamtejszych specjalistów, by ustalić przyczyny jej postępującego rozpadu. Na lotnisku Le Bourget była witana z honorami należnymi szefowi państwa.
Egipt zgodził się na wyjazd tego bezcennego skarbu pod warunkiem, że żaden fragment mumii nie pozostanie we Francji. Właśnie z tego powodu próba sprzedaży włosów faraona wywołała zakłopotanie francuskich naukowców i krytykę ze strony władz egipskich.