Największy jest protest w Warszawie. Strajkowało tu wczoraj 167 z 250 urzędów pocztowych. Nie wydają niedoniesionych przez listonoszy przesyłek, można tu jedynie odbierać renty i emerytury.
Strajk zawiesili listonosze w Krakowie, Poznaniu i część doręczycieli z Torunia.
Dotychczasowe negocjacje strajkujących z zarządem Poczty nie przyniosły porozumienia. Obie strony nie mogą się dogadać, głównie w sprawie podwyżek.
Kolejna tura rozmów zaplanowana jest w poniedziałek o 11. Tym razem negocjacje przedstawicieli protestujących z szefami Poczty Polskiej prowadzić będzie profesjonalny mediator. Będzie nim psycholog Michał Kuszyk.
W piątek w NSZZ "Solidarność" Poczty Polskiej odbyły się wybory - miejsce Pawła Jędrzejewskiego zajął Bogumił Nowicki.