- Chodzi o ostatnie zachowanie posła, m.in. jego poparcie wbrew stanowisku partii dla kandydata PiS na prezydenta Krakowa Ryszarda Terleckiego - wyjaśnia Kosch. Rokita oraz senatorowie PO Jarosław Gowin i Andrzej Gołaś oficjalnie poparli Terleckiego, wystąpili w jego spocie wyborczym. Terlecki zmierzy się z niezależnym, choć kojarzonym z lewicą Jackiem Majchrowskim. Za to poseł Tomasz Szczypiński, kandydat PO na prezydenta, który odpadł w pierwszej turze oświadczył, że będzie głosował na Majchrowskiego.
Wczoraj w lokalnej prasie ukazało się oświadczenie zarządu PO w Krakowie: "Nie wskazujemy, którego z kandydatów należy poprzeć. Tę decyzję każdy wyborca, kierując się dobrem naszego miasta, musi podjąć sam. Wierzymy, że wybrany zostanie lepszy kandydat". - Wniosek zostanie rozpatrzony już po wyborach, pewnie w przyszłym tygodniu - mówi poseł Andrzej Czerwiński, szef małopolskiej PO. Nie udało nam się wczoraj poznać opinii samego Jana Rokity na temat wniosku o jego usunięcie z partii.