E.ON po gaz z Algierii

Niemiecki E.ON uzgodnił z koncernem Sonatrach z Algierii umowę o współpracy przy produkcji i handlu skroplonym gazem.

Do porozumienia koncernów doszło podczas wizyty w Algierii szefa niemieckiej dyplomacji Frank-Waltera Steinmeiera. Według E.ON skroplony gaz LNG zaspokaja obecnie jedną dziesiątą zapotrzebowania Europy, ale do 2020 r. udział ten wzrośnie do ponad 20 proc. Niemiecki koncern rozważa budowę do 2011 r. terminalu LNG w porcie Wilhelmshaven i uczestniczy w studiach nad budową gazoportu w chorwackim mieście Krk nad Adriatykiem. Gaz z Algierii jest dostarczany także do Hiszpanii, gdzie E.ON stara się o przejęcie koncernu energetycznego Endesa.

W czasie wizyty Steinmeiera podpisano umowę o przedterminowej spłacie 372 mln dolarów długu Algierii wobec Niemiec. Dzięki wysokim cenom ropy naftowej i gazu, Algieria ma wielkie dochody z eksportu tych surowców. Władze Algierii zachęcały też niemieckie firmy do udziały w projektach infrastrukturalnych, na które do 2009 r. planuje się wydać 80 mld dolarów.