Polski malarz wygrał prestiżowy ranking

?Flash Art?, wydawany w Mediolanie anglojęzyczny magazyn o sztuce najnowszej, opublikował w internecie wyniki swojego rankingu na najbardziej obiecującego młodego artystę.

Ranking przeprowadzony został w dwóch grupach opiniotwórczych - wśród krytyków sztuki oraz marzsandów. Na pierwszym miejscu obu list znalazł się Wilhelm Sasnal, młody polski malarz, wystawiający w galeriach i muzeach na świecie, związany z warszawską Fundacją Galerii Foksal. Zdystansował popularnych artystów młodego pokolenia takich jak Albańczyk Anri Sala, niemiecki rzeźbiarz i choreograf Tino Seghal oraz Francesco Vezzoli, Olafur Eliasson, Francis Alys i dwóch brytyjskich laureatów nagrody Turnera Jeremy Deller i Martin Creed. Na liście ułożonej przez krytyków prócz Sasnala znaleźli się także Monika Sosnowska, Paweł Althamer, Piotr Uklański i Artur Żmijewski. Z drugiej listy - głosowali na nią marszandzi - znikli Sosnowska, Althamer i Żmijewski, uprawiający "trudniejszą" komercyjnie sztukę instalacji, performance, wideo.

Wybierali znani kuratorzy, wśród nich m.in. Hans-Ulrich Obrist, Ute-Meta Bauer, Maurizio Cattelan, Daniel Birnbaum, a z Polaków Adam Budak, Adam Szymczyk i Hanna Wróblewska. Na drugą listę głosowały międzynarodowe galerie, takie jak Paula Cooper, Anton Kern z Nowego Jorku, Eigen+Art z Berlina, Sadie Coles HQ w Londynu, Emmanuel Perrotin i Yvon Lambert z Paryża.

- Jest mi przyjemnie, że znalazłem się na tych listach, w rankingu głosowały osoby, które bardzo szanuję. Jednak uważam, że sztuka nie jest dyscypliną, którą można mierzyć za pomocą rankingów. Jestem tym trochę zażenowany - powiedział "Gazecie" Wilhelm Sasnal.