Trwa zażarta walka o drugie miejsce. Kandydata PiS wyprzedził lider lewicy Janusz Kubicki. Kazimierzowi Łatwińskiemu z PiS nie pomogło wycofanie się urzędującej prezydent Bożeny Ronowicz - PiS liczył, że Łatwiński przejmie jej elektorat (we wrześniu wynosił ponad 10 proc.).
Wszystko wskazuje na to, że w zielonogórskiej radzie miasta po ośmiu latach większość utraci SLD. PO może liczyć aż na 51 proc. głosów, PiS na prawie 19 proc., a centrolewica na 16,6 proc.
Badania przeprowadził Pentor Research International 30-31 października. Był to sondaż telefoniczny wspomagany komputerowo na reprezentatywnej 300-osobowej grupie mieszkańców Zielonej Góry
