Na pokład samolotu będzie można wnieść tylko małe ilości płynu. Płyny muszą znajdować się w opakowaniach nie większych niż 100 ml. Te opakowania muszą z kolei zmieścić się w zamykanej torebce plastikowej o wymiarach nie przekraczających 20 na 20 cm (i o pojemności maks. 1 litra).
W rozumieniu nowych przepisów pasta do zębów lub krem to też płyny - muszą więc zostać umieszczone w torebce.
Na zasadzie wyjątku na pokład samolotu będą dopuszczane butelki z mlekiem dla dziecka - matki muszą jednak być przygotowane na kontrolę ich zawartości. W niektórych państwach przepisy będą jeszcze bardziej ostre. Np. na lotniskach francuskich zaleca się, by osoby, które muszą mieć ze sobą lekarstwa w płynie, na wszelki wypadek zabrały ze sobą receptę lekarską.
Na pokład będzie można wnosić płyny kupione już po kontroli bagażu podręcznego, np. w sklepie na lotnisku. Nie należy ich jednak wyjmować z oryginalnego opakowania, bo mogą zostać skonfiskowane np. podczas przesiadki.
