Włochy chcą więcej gazu z Algierii

Rząd Włoch chce przyspieszyć budowę nowego gazociągu z Algierii. W tej inwestycji uczestniczyć ma także niemiecko-rosyjska spółka gazownicza Wingas.

O przyspieszeniu budowy nowego gazociągu rozmawiał w Algierii minister rozwoju gospodarczego Włoch Pierluigi Bersani. Umowę o budowie rury Galsi podpisały w 2002 r. algierski koncern Sonatrach, włoski Eni oraz niemiecki Wingas, spółka koncernu BASF i Gazpromu. Rurą o długości blisko 1 tys. km planuje się dostarczać do Włoch od 8 do 10 mld m sześc. surowca rocznie. Koszty budowy szacuje się na 2 mld dolarów. Do tej pory inwestycja nie ruszyła. Teraz Rzym chce do końca tego roku uzgodnić jej szczegóły, aby już do 2008 r. ułożyć nowy gazociąg.

Rząd Włoch rozmawiał również o rozbudowie działającego już gazociągi Transmed z Algierii przez Tunezję. Obecnie tą rurą można dostarczać do Włoch 27,4 mld m sześc. surowca rocznie. Po wybudowaniu kolejnych tłoczni za sześć lat przepustowość gazociągu mogłaby wzrosnąć do 33,5 mld m sześc. rocznie.

Rozmowy o rozbudowie połączeń z Algierią rząd Włoch prowadził przed zaplanowanym na najbliższe dni podpisaniem umowy o współpracy Eni z Gazpromem.