Iran ostrzega i chce negocjacji

Iran wezwał światowe mocarstwa, by nie używały języka gróźb w związku z irańskim programem jądrowym. W Radzie Bezpieczeństwa ONZ trwają prace nad projektem rezolucji z propozycją nałożenia sankcji na Iran

Podczas piątkowego spotkania przedstawiciele pięciu stałych członków Rady Bezpieczeństwa i Niemiec uzgodnili, że omówią ewentualne sankcje przeciw Iranowi w związku z jego odmową zawieszenia wzbogacania uranu. Prace nad rezolucją o sankcjach mają się rozpocząć w tym tygodniu.

W odpowiedzi na to przewodniczący irańskiego parlamentu Gholam Ali Hadad-Adel oświadczył, że "doradza grupie 5+1 by nie przemawiała do Iranu językiem gróźb i sankcji". Potwierdził, że władze jego kraju są gotowe negocjować w sprawie programu jądrowego. Dodał, że dotychczasowe rozmowy między irańskim negocjatorem Ali Laridżanim i koordynatorem unijnej polityki zagranicznej Javierem Solaną były owocne z punktu widzenia obu stron. Hadad-Adel powiedział, że te rozmowy należy kontynuować, ponieważ Iran nie zamierza łamać przepisów prawa międzynarodowego, ani przepisów Międzynarodowej Agencji Energii Atomowej.

Na piątkowym spotkaniu w Londynie, grupa "5+1" uzgodniła rozpoczęcie prac nad wprowadzeniem sankcji, ale zaznaczyła jednocześnie, że drzwi do negocjacji pozostaną otwarte - gdyby Teheran zdecydował się ugiąć przed żądaniami społeczności międzynarodowej.

Zachód domaga się od Iranu zawieszenia procesu wzbogacania uranu, ponieważ uważa, jego celem jest uzyskanie przez Iran własnej broni jądrowej. Iran temu zaprzecza i twierdzi, że chodzi o zaspokojenie potrzeb energetycznych.