Ig-Noble - dlaczego dzięcioła od stukania nie boli głowa?

Niepoważne Noble, tzw. Ig-Noble, po raz 16. przyznano na Harvardzie. Nagrodzono m.in. odkrywców nowego sposobu na uciszenie czkawki, ale - zapewniamy - mało kto zechce go stosować w praktyce

Ig-Noble wręcza się za badania i odkrycia, które zrazu wywołują śmiech, ale po chwili zmuszają do refleksji. W tym roku laureatów nagrodzono w dziesięciu dziedzinach:

* Ornitologia: za pracę dociekającą, dlaczego dzięcioł nie robi sobie krzywdy, z wielką siłą uderzając głową w drzewo, nieraz kilkadziesiąt razy na sekundę.

* Odżywianie: za naukowe wyjaśnienie, dlaczego żuk skarabeusz tak niewybrednie gustuje w gnoju.

* Matematyka: za rachunek, ile fotografii trzeba wykonać grupie osób, by z całkowitą (niemal) pewnością uzyskać choć jedno zdjęcie, na którym nikt nie ma przymkniętych oczu.

* Fizyka: za dociekania, dlaczego suche spaghetti łamie się w kilku (najczęściej dwóch) miejscach, a nie tylko w jednym.

* Akustyka: za zbadanie, jak to się dzieje, że skrzypiący dźwięk paznokci przesuwanych po tablicy (lub szkle) jest tak nieprzyjemny dla ucha.

* Chemia: za badanie zależności od temperatury prędkości ultradźwięków w serze cheddar.

* Biologia: za wykazanie, że przenoszącego malarię komara równie silnie wabi zapach sera limburger jak brudnych stóp.

* Literatura: za wykazanie bezskuteczności taktyki, jaką stosują liczni autorzy, którzy używają długich słów, żeby uchodzić za erudytów.

* Nagroda pokojowa: za łagodzenie napięć międzypokoleniowych - walijskiemu inżynierowi, który wynalazł specjalny "repelent" odstraszający nastolatków (urządzenie wydaje nieznośny dźwięk słyszalny tylko dla młodych uszu).

* I wreszcie Medycyna: za zwalczenie chorobliwej czkawki u pacjenta poprzez... ręczny masaż odbytnicy.