To kontynuacja losów głównych bohaterów: Despero, Gebelsa, Nielata - policjantów z wydziału zabójstw pracujących kontrowersyjnymi metodami.
Ja pisze gazeta, w nowej serii widzowie będą mogli zobaczyć przebieg i kulisy prawie 30 spraw, inspirowanych np. wydarzeniami w Magdalence.
Reżyser Patryk Vega tłumaczy, że "Pitbull" będzie kompletnie inny od rodzimych produkcji policyjnych. - Bliżej nam do 4. części "24 godziny", nowego "Miami Vice" czy "Mission: Imposible 3". Idziemy za emocją, za bohaterem. W 45-minutowym odcinku będzie po 60-70 scen, więc akcja jest niezwykle dynamiczna. Zasuwa jak cholera - opowiada reżyser.