Udane urodziny Beyoncé

Beyoncé ma naprawdę udane urodziny. Jej najnowszy album pod takim właśnie tytułem znalazł się na szczycie amerykańskiej listy przebojów, a ona sama została uznana za jedną z najlepiej ubranych gwiazd

Beyoncé Knowles 4 września skończyła 25 lat. Od ukochanego, rapera i producenta Jaya-Z dostała Rolls Royce'a z 1959 r. wartego okrągły milion dolarów. Ale jeszcze piękniejszy prezent sprawili jej fani. Wydany w dniu urodzin drugi solowy album wokalistki "B'Day" już po tygodniu znalazł się na szczycie listy przebojów magazynu "Billboard". W samych Stanach wielbiciele Beyoncé kupili ponad pół miliona egzemplarzy najnowszego krążka. Nie ma się zresztą czemu dziwić. Beyoncé od początku kariery z Destiny's Child sprzedawała miliony płyt, a jej pierwsze solowe dokonanie, album "Dangerously in Love" był wielokrotną platyną. "B'Day" na pewno zadowoli wielbicieli piosenkarki. Jest na nim 11 świetnie zaaranżowanych piosenek w klimacie R&B nadających się i na imprezy, i do słuchania we dwoje. Do kupienia płyty męską część fanów wokalistki mógł zachęcić także promujący ją teledysk "Déja vu", w którym skąpo odziana Beyoncé tańczy dziki taniec, bo oprócz głosu narzeczona Jaya-Z słynie także z urody i kobiecych kształtów. Tę pierwszą docenił koncern L'Oréal, którego twarzą jest piosenkarka. Te drugie są jej znakiem rozpoznawczym. Do tego stopnia, że kiedy Beyoncé ogłosiła, że zrzuciła dziewięć kilogramów do roli w filmie "Dreamgirls" (premiera w USA w grudniu), fani nie byli zachwyceni. Podobnie jak specjaliści od żywienia, bo Beyoncé swoją odchudzająca dietę oparła na syropie klonowym.

Do pełni szczęścia brakuje piosenkarce tylko bajkowego ślubu. Plotki o rychłej ceremonii pojawiają się regularnie od dwóch lat. Ostatnia mówiła, że Beyoncé i Jay-Z wezmą ślub na Karaibach, ona wystąpi w sukni wzorowanej na ślubnym stroju księżnej Diany, a cała impreza będzie kosztować 3 mln dol. Beyoncé plotkę wyśmiała. Wygląda na to, że na razie nie ma czasu na ślub.

Najnowsza płyta Beyoncé: