Na świecie co sekundę uderza ok. 100 piorunów, błyskawicznie rozgrzewając powietrze do 30 000 st. C (to pięć razy goręcej niż na powierzchni Słońca). Gdy piorun trafia w człowieka, prześlizguje się po ciele. Jednak jeśli ktoś rozmawia przez telefon, wdziera się w głąb ciała i powoduje znacznie cięższe obrażenia. Naukowcy zwracają także uwagę, że nawet wyłączony telefon zwiększa ryzyko obrażeń - podobnie jak biżuteria i inne metalowe przedmioty noszone przy ciele.
Telefon komórkowy ułatwia zadanie piorunom
Brytyjscy lekarze ostrzegają przed korzystaniem na dworze z telefonów komórkowych w czasie burzowej pogody. Ich zdaniem przyciśnięty do ucha aparat znacznie zwiększa ryzyko śmierci w wypadku uderzenia piorunem.
fot. Łukasz Giza / Agencja Wyborcza.pl
POPULARNE
NAJNOWSZE
-
Tak zachowywał się Sebastian Majtczak po wypadku. "Był niewzruszony"
-
Wyciekło szokujące nagranie z orgii w Dąbrowie Górniczej. "On umrze"
-
Ksiądz skomentował afery w kościele. Powiedział, co dzieje się w szkołach
-
NIK: Podano prawie 118 tys. szczepionek, które zagrażały życiu i zdrowiu
-
Ćwiąkalski o "ewidentnym błędzie" ws. wypadku na A1. "Chaos"
- Bójka na pokładzie samolotu lecącego z Radomia. Interweniowała policja
- Tragedia na A1. Na miejscu wypadku zostawiono zabawki 5-letniego Oliwiera
- Byłem na wiecu PiS. A myślałem, że jestem na otwarciu muzeum
- Wiceminister przyłapany na stacji paliw na tankowaniu na zapas. Jest komentarz
- Wybory parlamentarne na Słowacji. Doszło do incydentu, przez co wydłużono ciszę wyborczą
