Czytelnicy "Wyborczej" montują telewizję marzeń

Właśnie minął półmetek plebiscytu, który publikujemy na łamach "Gazety Telewizyjnej". Czytelnicy wybierają tych dziennikarzy i prezenterów, których chcieliby oglądać w wymarzonej telewizji. Jarosław Kret dostał 47 procent głosów w swojej kategorii, wyprzedzając inną prognozową sławę Tomasza Zubilewicza z TVN o 17 procent. W innych kategoriach walka była zażarta. W kategorii "Dziennikarz prowadzący informacje" wygrał Andrzej Turski z "Panoramy" w TVP 2, niedawny laureat Superwiktora. Zdobył 37 procent głosów. Justynę Pochanke z "Faktów" TVN wyprzedził zaledwie o 2 procent.

Podobnie łeb w łeb walczyli dziennikarze publicyści. Wygrała Monika Olejnik (26 proc.), pokonując m.in. Kamila Durczoka (23 proc.), Tomasza Lisa (21 proc.) i duet Sekielski - Morozowski (19 proc.). Ulubionym reporterem czytelników "Telewizyjnej" jest Tomasz Sianecki z TVN (35 proc.). Jego przewaga nad drugą w stawce Katarzyną Kolędą-Zaleską (również TVN) wyniosła aż 15 procent.

Włodzimierz Szaranowicz to najlepszy dziennikarz sportowy, głosowało na niego 30 procent czytelników. Drugi na mecie był Jacek Kurowski (23 proc.), który o włos wyprzedził Dariusza Szpakowskiego (20 proc.). Od wczoraj można już głosować na kolejną kategorię: "Osobę najlepiej prowadzącą teleturnieje". Towarzystwo doborowe: Sznuk, Ibisz, Chajzer, Urbański i Janowski. Kto będzie jednym z pięciu?

- Wszyscy zwycięzcy spełniają warunek prawdziwej osobowości telewizyjnej: potrafią nadać materiałowi, który prezentują, rys indywidualności - komentuje Mirosław Pęczak, socjolog kultury. - Beznamiętne relacjonowanie nie zdało egzaminu. Kiedyś prezenterów na wyrost określano mianem dziennikarzy, choć ich praca rzadko miała coś wspólnego z dziennikarstwem. Dziś telewizja daje im coraz większe możliwości. Dobrym przykładem jest Andrzej Turski, który jest przenikliwym dziennikarzem, ale dopiero w "Panoramie" pokazał, co to znaczy być gospodarzem serwisu.