O podwyżce zadecydowali wczoraj unijni szefowie MSW. Początkowo sprzeciwiała się jej Polska. Nasz rząd obawiał się, że droższe wizy mogą się okazać kłopotem np. dla Ukraińców. Polska otrzymała jednak zapewnienie, że wobec naszych wschodnich sąsiadów Unia zrobi wyjątek i pozwoli im wciąż płacić 35 euro. Wyjątek uczyniono także dla wszystkich studentów, naukowców i dzieci młodszych niż sześć lat: nie będą płacić za wizę w ogóle. UE uzasadnia podwyżkę cen wiz trzymiesięcznych (krótkoterminowych) wyższymi kosztami ich wydawania. Od przyszłego roku od obywateli państw trzecich, którzy będą chcieli wjechać do strefy Schengen, będą pobierane dane biometryczne.