Brazauskas będzie premierem Litwy
W piątek wieczorem prezydent Valdas Adamkus w orędziu do narodu poinformował, że zaproponuje parlamentowi kandydaturę 68-letniego Algirdasa Brazauskasa na premiera Litwy
Prezydent wyjaśnił, że popierające go partie lewicowe posiadają wyraźną większość w parlamencie (82 posłów na 141) - a to oznacza, że mogą kontynuować reformy niezbędne przed rozszerzeniem NATO i UE. Brazauskas to ostatni I sekretarz Komunistycznej Partii Litwy i były prezydent. Jego rywalem był popierany przez prawicę liberał Eugenijus Gentvilas, minister gospodarki i p.o premiera. Prezydent nie wspomniał, że Brazauskas publicznie kłamał, próbując ukryć swoją wizytę w Moskwie i tajne negocjacje z Gazpromem w sprawie wspólnej z biznesmenami sponsorującymi jego partię prywatyzacji spółki Litewski Gaz.
Dziesięć dni temu upadł rząd liberała Rolandasa Paksasa i rozpadła się koalicja socjalliberałów z liberałami. Głównym powodem był właśnie spór wokół prywatyzacji Litewskiego Gazu. Biznesmeni sponsorujący socjalliberałów chcieli dostać pakiet kontrolny tej spółki po preferencyjnej cenie. Premier Paksas był temu przeciwny. Po rozpadzie koalicji socjalliberałowie utworzyli nową z socjaldemokratami.
Jacek J. Komar, Wilno
