- To była decyzja Nadzwyczajnego Walnego Zgromadzenia Akcjonariuszy spółki o odwołaniu mnie z funkcji członka rady nadzorczej PAP oraz podziękowanie za pracę - mówi Jerzy Domański, przewodniczący rady nadzorczej Polskiej Agencji Prasowej. Na poniedziałek było zaplanowane rutynowe posiedzenie rady nadzorczej PAP, która miała omówić sprawy związane z inwestycjami w Drukarnię Naukowo-Techniczną. W budynku drukarni na Domańskiego czekała kolejna niespodzianka. - Przed godz. 13 przyszły panie z Ministerstwa Skarbu Państwa i poinformowały, że mamy dwóch nowych członków zarządu.
Są to Krzysztof Turkowski (prezes TV Puls i wieloletni współpracownik Zygmunta Solorza, właściciela m.in. Polsatu) oraz Jacek Repsa (warszawski adwokat). Posiedzenie rady nadzorczej zostało przerwane ze względu na "wątpliwą sytuację" prawną. Kolejne wyznaczono na 5 kwietnia.
Informacje o zmianach w radzie nadzorczej potwierdza Marcin Mazurek, rzecznik Ministerstwa Skarbu Państwa. - Resort skarbu skorzystał z praw przysługujących właścicielowi, gdyż nie jest zadowolony m.in. z wyników procesu restrukturyzacji spółki - mówi Mazurek.
Decyzja resortu jest zaskakująca, bo jeszcze niedawno Jarosław Kaczyński w wywiadzie dla "Naszego Dziennika" powiedział, że "zmian w Polskiej Agencji Prasowej teraz w ogóle dokonać się nie da, co wynika z obowiązujących przepisów".
Funkcjonowanie PAP reguluje odrębna ustawa. Mówi ona, że członków rady nadzorczej można odwołać tylko wówczas jeśli spółka zostanie skierowana na ścieżkę prywatyzacyjną. Według Jerzego Domańskiego od 1999 roku kolejne rządy interpretowały ustawę w identyczny sposób. - Na przykład Leszek Miller chciał odwołać radę nadzorczą PAP, w której zasiadał m.in. Adam Pawłowicz, ale tego nie zrobił - podkreśla odwołany szef rady nadzorczej Agencji, którego trzyletnia kadencja rozpoczęła się w maju 2005 r.
Co się zmieniło? - Minister skarbu posiada trzy opinie prawne, z których wynika, że resort ma taką możliwość. Dwie są wewnętrzne, przy czym jedna z nich pochodzi z 2003 r. (z czasów rządu Millera) oraz jedną zewnętrzną, którą wykonało rządowe centrum legislacji - mówi rzecznik resortu skarbu. Zapewnia też, że informacja o odwołaniu Domańskiego dotarła do niego wcześniej niż w piątek o godz. 20.38.
Dlaczego resort nie zamieścił na swojej stronie żadnej informacji o zmianach? - Nie zamieszczamy komunikatów o zmianach personalnych we wszystkich spółkach na bieżąco. Informacje na naszej stronie aktualizujemy raz na miesiąc - tłumaczy rzecznik.
O chęci polityków do przejęcia kontroli nad PAP mówi się od dawna. Na początku lutego informowaliśmy, że podczas jednego ze spotkań liderów PiS, LPR i Samoobrony mówiono o podziale stanowisk m.in. w Agencji. Czy tym razem spółce uda się obronić? Jerzy Domański skierował do resortu skarbu list, w którym pisze, że zmiany w radzie nadzorczej są sprzeczne z ustawą o PAP. Z kolei inni członkowie rady Henryk Paweł Byra oraz Stanisław Sulowski wnieśli do Sądu Okręgowego w Warszawie o unieważnienie uchwał WZA jako sprzecznych z ustawą.