Konferencja Episkopatu Polski o lustracji

Przedstawiamy treść komunikatu odczytanego, przez rzecznika Episkopatu ks. Józefa Klocha na czwartkowej konferencji prasowej, zwołanej w związku z odbywającym się w Warszawie 335. zebraniem plenarnym Konferencji Episkopatu Polski

"W związku z atmosferą podejrzeń i pomówień towarzyszącą ujawnianiu materiałów gromadzonych przez służbę bezpieczeństwa Polski Ludowej Konferencja Episkopatu podkreśla, że chrześcijańskim obowiązkiem pozostaje łączenie świadectwa prawdy z szacunkiem dla nienaruszalnej godności człowieka.

Kościół, pamiętając o słowach Chrystusa: "Poznacie prawdę, a prawda was wyzwoli", nie unika pytań o najbardziej bolesne karty polskich dziejów. Przeciwstawia się jednak instrumentalnemu traktowaniu człowieka i tworzeniu klimatu sensacji i pomówień, utracie elementarnych proporcji, formułowaniu ocen przy określaniu odpowiedzialności moralnej, łatwym uogólnieniem pozbawionym obiektywnych uzasadnień.

Niedopuszczalna jest sytuacja, w której kieruje się oskarżenia w stronę osób szykanowanych w przeszłości przez komunistyczne władze, a jednocześnie pomija się problem odpowiedzialności tych, którzy budowali nieludzki system przemocy i kłamstwa oraz temu systemowi służyli. Dramatyczne doświadczenia polskich dziejów świadczą, że w systemie łamiącym sumienia zawiedli zaufanie także niektórzy ludzie Kościoła. Ubolewamy nad tym i przepraszamy, szczególnie tych, którzy doświadczyli przykrości i krzywd z ich powodu.

Równocześnie jednak podkreślamy, że chrześcijańska postawa wobec człowieka czyniącego zło wyraża się w miłosierdziu i przebaczeniu wobec tych, którzy wyrażają skruchę i pragną podjąć zadośćuczynienie.

Biskupi mają świadomość troski o zbawienie wszystkich, także i tych, którzy prześladowali Kościół. Zarówno od polityków, jak i od ludzi mediów oczekujemy szczególnej troski o to, by nie tworzyć uproszczonego obrazu polskich dziejów i nie zabijać prawdy o tych, którzy potrafili okazywać swą niezłomność za cenę cierpienia, a czasem nawet życia. Jak na przykład błogosławiony ks. Władysław Findysz, czy sługa Boży ks. Jerzy Popiełuszko i wielu innych kapłanów.

Niechaj ich przykład umacnia naszą nadzieję płynącą z przyjęcia pełnej prawdy. Ufamy, że w atmosferze wielkopostnej przemiany złożone problemy niedawnej przeszłości będą rozwiązywane sprawiedliwie i z poszanowaniem godności człowieka.

Warszawa, 9 marca 2006 roku