Minister poinformował, że na przejściach granicznych w obwodach zachodnich oraz odeskim i charkowskim odbywają się dodatkowe kontrole weterynaryjne.
Ołeksandr Baranowskyj podkreślił, że problemem są produkty mięsne importowane z Białorusi. "Wprowadzimy ograniczenia, to samo z produkcją z Polski" - zaznaczył minister. Według niego, obecne kolejki na polsko-ukraińskiej granicy to wynik braku odpowiednich dokumentów u importerów mięsa.
Ołeksandr Baranowskyj przypomniał też, że od 27 lutego do 3 marca przeprowadzono kontrole w zakładach mięsnych na całej Ukrainie. Na przykład w obwodzie lwowskim skonfiskowano prawie 40 ton mięsa nieznanego pochodzenia.
Działania władz w Kijowie mają związek z embargiem na import mięsa z Ukrainy wprowadzonym przez Moskwę. Rosjanie twierdzą, że przez terytorium Ukrainy sprowadzone jest mięso niewiadomego pochodzenia.