34-letni mieszkaniec Lwowa Andrij Sliusarczuk jest doktorem nauk medycznych. W ciągu półtorej minuty zapamiętał 5100 cyfr i był w stanie na wyrywki podać każdą z nich. Później zaprezentował jeszcze jedną umiejętność. Nauczył się miliona cyfr po przecinku w liczbie Pi i przez pół godziny odpowiadał na pytania widzów, którzy prosili go o wymienienie wybranej przez nich cyfry. Lwowianin mylił się tylko w co setnym przypadku.
Andrij Sliusarczuk trenował zapamiętywanie cyfr przez 10 lat. Teraz szykuje się do pobicia nowego rekordu - chce zapamiętać 5 milionów cyfr po przecinku w liczbie Pi.