Caritas chce ratować nasze zęby

"Nowy Dzień" opisał w czwartek raport naukowców z Warszawy i Łodzi o stanie uzębienia Polaków. Badanie jest przerażające. Większość polskich dzieci nie ma szans w walce z próchnicą. Rośnie nam cała schorowana generacja, brzydka, zaniedbana i bez szans na dobrą pracę. Bo kto zatrudni młodą osobę, która sepleni i się nie uśmiecha, bo nigdy nie była u dentysty? Co robić?

Rozmowa z ks. Mirosławem Jaworskim, dyrektorem Caritas archidiecezji warszawskiej

Caritas - kościelna organizacja charytatywna - postanowiła zająć się leczeniem zębów. Skąd ten pomysł?

Wszystko zaczęło się od 20-letniej Wioletty. Jesienią 2005 r. przyjechała z małej popegeerowskiej wsi z północy Polski do pracy w Warszawie. Ona od urodzenia nie była u dentysty! Na każdej rozmowie kwalifikacyjnej była na straconej pozycji. Nie dlatego, że nie miała odpowiednich kwalifikacji, ale dlatego, że ze wstydu się nie uśmiechała. Bała się odezwać. Była speszona na samą myśl, że ktoś zobaczy jej fatalny stan uzębienia. Na dodatek sepleniła przez krzywy zgryz. U pracodawcy robiła złe wrażenie i odchodziła z kwitkiem. Wszyscy intuicyjnie wyczuwaliśmy, że trzeba jej pomoc. Uporządkować zęby w jej przypadku znaczyło uporządkować życie.

A co się dzisiaj dzieje z tą dziewczyną?

Została w Warszawie. Pomogliśmy jej wyleczyć zęby i zapłaciliśmy za założenie aparatu ortodontycznego. Za dwa lata będzie miała piękny uśmiech, o którym zawsze marzyła. Wioletta jest dzisiaj inną dziewczyną. Znalazła pracę, chętniej się uśmiecha i łatwiej nawiązuje kontakty z ludźmi. Gdy pomogliśmy jej, okazało się, że w podobnej sytuacji jest mnóstwo młodych ludzi. Udało nam się wyleczyć zęby czterech dziewczyn, ale wiemy, że to kropla w morzu potrzeb, dlatego narodził się pomysł akcji "Śmiej się śmiało". Chcemy dojechać do małych miejscowości i dać szansę gimnazjalistom i licealistom na wyleczenie zębów.

Zęby to wstydliwy temat. Jak chcecie dotrzeć do tych młodych ludzi?

Będziemy współpracować z pedagogami szkolnymi i parafiami. W szkołach rozwiesimy plakaty, żeby każdy wiedział, gdzie się zgłosić po pomoc. Widzieliśmy po dziewczynach, którym już pomogliśmy, że młodzież czeka na taką pomoc. Chętnie ją przyjmuje. W głębi serca oni marzą o tym, żeby w końcu się normalnie uśmiechnąć. Nie chcą odwracać głowy ze wstydu za każdym razem, gdy ktoś na nich spojrzy.

Ile osób może liczyć na bezpłatną pomoc w ramach Mazowieckiego Programu Pomocy Stomatologicznej?

Chcielibyśmy pomóc młodym ludziom z rodzin najuboższych. Zaczynamy od Mazowsza. Tu rozpocznie się akcja Caritas i "Nowego Dnia". Każda młoda osoba, której uda się wyleczyć zęby i zmienić życie, jest warta zachodu. Dla nich nie jest to tylko wizyta u stomatologa, ale przede wszystkim szansa na lepszą pracę i szczęśliwsze życie, bardziej otwarte kontakty z rówieśnikami. Jeżeli im pokażemy, jak ważne jest dbanie o higienę jamy ustnej, te wzory przekażą swoim dzieciom. Nie możemy ich zostawić, bo stan zębów młodych ludzi na wsiach jest fatalny. Gorzej być nie może. Dziewczyna, której ostatnio pomagaliśmy wyleczyć zęby, od razu trafiła do chirurga. Miała torbiele i stan zapalny jamy ustnej. Otrzymała pomoc w ostatniej chwili. Zagrożone było jej zdrowie.

Organizatorami akcji "Śmiej się śmiało" są Caritasy: Archidiecezji Warszawskiej, Diecezji Warszawsko-Praskiej, Diecezji Drohiczyńskiej, Diecezji Łowickiej, Diecezji Radomskiej i Diecezji Siedleckiej. Honorowy patronat objęli Józef Kardynał Glemp Prymas Polski, Adam Struzik, Marszałek Województwa Mazowieckiego i Tomasz Koziński, Wojewoda Mazowiecki.

Patronat prasowy - "Nowy Dzień"