Mówi dr Teresa Odój, z Kliniki Hematologii i Onkologii Dziecięcej DSK w Lublinie, współorganizator spotkania

Co roku na nasz oddział trafia około setka dzieci. Część z nich odchodzi. Ale zdecydowana większość pokonuje chorobę. Wracają do pełni zdrowia. Uczą się, studiują, zakładają rodziny. Są dowodem na to, że rak to nie wyrok i naprawdę można go pokonać.

Lubelskie Spotkanie Dzieci Wyleczonych z Chorób Nowotworowych jest drugim takim spotkaniem w kraju. Jako pierwszy zorganizował je Wrocław. Byli pacjenci lubelskiej Kliniki spotkali się za sprawą grupy lekarzy i rodziców, którzy uznali że będzie to nie tylko okazja do spotkania po latach, i pytania - co słychać? Ale również świadectwo nadziei dla dzieciaków, które w tej chwili walczą z rakiem. Historia każdej z 600 osób, które wygrały swoje życie w lubelskiej klinice to temat na poruszający reportaż. Każdy z tych dzieciaków, jest bowiem prawdziwym bohaterem!