Na tradycyjnym noworocznym przyjęciu w Brukseli szef NATO przedstawił polityczne plany Sojuszu na 2006 rok. Jednym z nich ma być kontynuacja dalszego rozszerzania NATO, najpierw - podkreślał de Hoop Scheffer - o państwa bałkańskie, ale nie tylko. - Drzwi do NATO są otwarte. I odnosi się to także do Ukrainy - podkreślił sekretarz generalny NATO. Na pytanie "Gazety", czy przyspieszenie integracji NATO z Ukrainą mogłoby nastąpić jeszcze w tym roku, de Hoop Scheffer stwierdził: - Odpowiedź na to pytanie zależy od Ukrainy, od jej postępów. Ukraina może liczyć na każde wsparcie ze strony NATO, ma na to moje osobiste poparcie - powiedział.
W nieoficjalnych rozmowach politycy przedstawiciele politycznych struktur NATO podkreślają, że Sojusz wstrzyma się z jakimikolwiek decyzjami do marcowych wyborów na Ukrainie. Jeżeli w ich wyniku w ukraińskim parlamencie pojawi się polityczna większość chcąca iść w stronę NATO, już na listopadowym szczycie Sojuszu w Tallinie może zostać podjęta decyzja o nadaniu Ukrainie statusu oficjalnego kandydata.
Rozmawiając w poniedziałek z polskimi dziennikarzami, de Hoop Scheffer w bardzo ciepłych słowach wypowiedział się o polskich pilotach, którzy przez kolejne kilka miesięcy będą patrolować niebo nad Litwą, Łotwą i Estonią. - Cieszę się, że Polska wzięła za to odpowiedzialność. Polacy spisują się bardzo dobrze - powiedział.