Z odruchu serca - do pomysłu przychyla się ks. Adam Boniecki

Jak Ksiądz ocenia pomysł wykupienia domu rodzinnego Jana Pawła II dzięki ogólnokrajowej zbiórce wszystkich Polaków?

Ksiądz Adam Boniecki*: Uważam, że jest bardzo dobry. Dom w Wadowicach jest wielką pamiątką, w końcu Karol Wojtyła spędził w nim swoją młodość. Chciałoby się, żeby ten dom dalej funkcjonował jako centrum pamięci Jana Pawła II, tak jak dzieje się to od 30 lat.

Czy to dobrze o nas świadczy, że czekamy, aż dom wykupią obcokrajowcy?

Byłoby bardzo pięknie, gdyby Polacy potrafili sami załatwić tę sprawę. Ich dar miałby tym większą wartość, że pochodziłby z odruchu serca.

Czy ma Ksiądz jakieś osobiste wspomnienia związane z tym miejscem?

Byłem tam zaraz po wyborze Karola Wojtyły na papieża. Jego dawne mieszkanie zajmowali już inni ludzie, którzy oczywiście bardzo się cieszyli. Byli bardzo przejęci i życzliwi dla mnie. Wpuszczali mnie wszędzie i pokazywali wszystkie zakamarki.

*Ksiądz Adam Boniecki jest redaktorem naczelnym "Tygodnika Powszechnego". W 2003 r. wydał książkę "Zrozumieć Papieża. Rozmowy o Encyklikach"