Ten pojazd miał mniej szczęścia niż Mikrus. Powstał w tym samym czasie. Wyposażono go w silnik o pojemności 300 cm sześc. i mocy 15 KM. Rozpędzał się do 80 km na godz. Ciekawostką był malutki bagażnik umieszczony z przodu pojazdu za owalnym otworem imitującym atrapę przednią. Nigdy nie rozpoczęto jego produkcji. Śliczna Meduza zamiast na taśmę produkcyjną od razu trafiła do muzeum.