Świeccy szafarze rozdają komunię od 15 lat. Jednak w wielu parafiach do tej pory ich nie było. Teraz ma się to zmienić, gdyż zgodnie z zaleceniami pierwszego synodu diecezji opolskiej zakończonego w kwietniu w każdej parafii powinien być co najmniej jeden świecki szafarz. - Może nim być mężczyzna od 25. do 65. roku życia, komunikatywny, o nienagannej postawie moralnej i dobrym zdrowiu - mówi ks. Rudolf Pierskała.
Obrzęd w katedrze, w którym szafarze najpierw odpowiadali na pytania arcybiskupa, potem otrzymali od niego błogosławieństwo i odebrali specjalne certyfikaty, poprzedził kurs w diecezjalnym ośrodku formacyjnym. Przez cztery kolejne niedziele szafarzy uczono wprowadzonego dopiero w tym roku w diecezji opolskiej rozdawania komunii na rękę.
- Rok temu zostanie szafarzem zaproponował mi proboszcz. Musiałem ją przemyśleć, ale się zdecydowałem. Traktuję to jako służbę i nowe wyzwanie - powiedział nam Paweł Krawczyk z parafii św. Józefa w Szczepanowicach. - Mamy sporo wiernych, a kapłanów tylko trzech. Odpowiedziałem na ofertę proboszcza i potrzeby parafii - stwierdził Tomasz Chyra z parafii św. Karola Boromeusza na Chabrach.
- Jestem chrześcijaninem i dlatego podjąłem tę służbę. To spory zaszczyt - uzasadnił przyjęcie oferty proboszcza Krystian Ebisch z parafii św. Michała na Półwsi.- Myślę, że z rozdawaniem komunii na rękę nie będę miał problemu. Jestem po kursie, poza tym wystarczy po prostu popatrzeć, który wierny chce, aby podać mu komunię do ręki, a który do ust - dodał Paweł Krawczyk.
- że komunia może być podawana do ręki
- że świeccy szafarze Komunii Świętej powinni być w każdej parafii
- że do I Komunii Świętej dzieci będą przystępować rok później, czyli w III klasie szkoły podstawowej
- że decyzję o udzielaniu komunii pod dwoma postaciami będzie mógł podejmować proboszcz
-że księża będą mogli przechodzić na emeryturę w wieku 70 lat (do tej pory 75)
- że rada parafialna powinna liczyć maksymalnie 20 osób (do tej pory 30)