Tragiczna wycieczka na basen

Dziesięcioletnia dziewczyna nie żyje, a blisko 50 innych dzieci zostało poszkodowanych w wypadku autokaru w Dąbrowie Górniczej. Z nieoficjalnych informacji wynika, że kierowca jadącej ciężarówki wymusił pierwszeństwo i uderzył w autokar. Dzieci wracały właśnie ze szkolnej wycieczki do aqua parku.

Jak powiedzieli nam lekarze stan wielu uczniów jest poważny. Wszyscy przebywają w szpitalach w Sosnowcu, Dąbrowie Górniczej i Katowicach. Ranna jest też trójka ich opiekunów, kierowca autokaru oraz ciężarówki.

Dzieci z klas od pierwszej do piątej są uczniami Szkoły Podstawowej nr 27 w Dąbrowie. - Syn powiedział mi, że już na żadną wycieczkę nie pojedzie - mówił nam Zygmunt Jędrysik, ojciec uczestnika pechowej wycieczki. - Syn na szczęście ma tylko złamaną rękę. Pamięta tylko, że widział dookoła krew. Kiedy z nim rozmawiałem w szpitalu, płakał, że w autokarze został jego tornister.

Ranne dzieci ewakuowały dwa śmigłowce i 20 karetek. Ze wstępnych ustaleń wynika, że winnym wypadku jest kierowca ciężarówki, który wyjeżdżając z drogi podporządkowanej uderzył w bok autokaru. Bok pojazdu wiozącego dzieci został zmiażdżony, a ciężarówka przewróciła się na bok.