Sondaż CBOS: Za granicą na czarno?

Aż jedna trzecia Polaków deklaruje, że wyjechaliby za granicę pracować na czarno, gdyby była taka możliwość

Jeszcze siedem lat temu takie ryzyko gotowych było podjąć nie więcej niż 25 proc. O nielegalną pracę za granicą pyta ankietowanych w jednym z sondaży CBOS. Okazuje się, że od 1998 r. wzrósł odsetek osób, które gotowe byłyby pracować na czarno. Najwięcej jest ich wśród osób o dochodzie niższym niż 500 zł na osobę w rodzinie i w grupie wiekowej 18-24 lata - chęć wyjazdu do pracy za granicę deklaruje połowa spośród nich. Jednocześnie jednak wyraźniej zarysowała się przepaść między opiniami mężczyzn i kobiet: nielegalnej pracy za granicą mężczyźni obawiają się znacznie mniej niż kobiety (podjęłoby się jej prawie 40 proc. panów i tylko 23 proc. pań). - Przyczyn tego zjawiska można szukać zarówno w mniejszej aktywności zawodowej pań, jak i w świadomości większych zagrożeń czyhających na kobiety podejmujące nielegalną pracę za granicą - zaznacza Małgorzata Omyła, która opracowała badania. Aż 93 proc. ankietowanych zaznaczyło, że nie można mieć zaufania do anonsów prasowych o atrakcyjnej, wykonywanej w dobrych warunkach i świetnie płatnej pracy za granicą dla kobiet.

Prawie 70 proc. przyznaje, że słyszało o przypadkach handlu kobietami, a prawie jedna trzecia w kręgu swoich znajomych słyszała historię o kobietach, które dały się nabrać ogłoszeniom o świetnej pracy za granicą, ale na miejscu okazywało się, że trafiły w ręce oszustów, były szantażowane i wykorzystywane.

CBOS, 9-17 grudnia 2004 r., na 894-osobowej reprezentatywnej próbie losowej dorosłych mieszkańców Polski.