"Jego poezja - napisano w werdykcie - odznacza się wysoką kulturą, znakomitym rzemiosłem, wręcz wirtuozerią, a także zaskakującą u tak młodego człowieka życiową mądrością. Pełna aluzji do utworów literackich i dzieł sztuki (...) śmiało kształtuje swój świat z dostępnych elementów, a nadto dzięki swobodzie wyobraźni tworzy żywoty paralelne, światy, które na siebie zachodzą i wzajemnie się uzupełniają".
Uroczystość wręczenia nagrody (istnieje od 1959 r., wśród laureatów są m.in. Herling-Grudziński, Konwicki, Mrożek i Stasiuk) odbędzie się w Miłosławiu - rodzinnym majątku Kościelskich - 8 października, podczas zorganizowanego z tej okazji festiwalu "Wielkie Nocne Czytanie". Dehnel to warszawiak rodem z Gdańska. W 1999 r., jako laureatowi nagrody literackiej rodzinnego miasta wydrukowano mu tom młodzieńczych opowiadań "Kolekcja". Jego zbiór "Wyprawa na południe" okazał się zwycięzcą Tyskiej Zimy Poetyckiej (2005). Dehnel nie ukrywa, że bliżej niż do awangardy jest mu do poezji klasycyzującej z jej starannością formy i możliwością odnoszenia się do wielkich dzieł z przeszłości. Krytyk Jarosław Klejnocki zaliczył jego twórczość do "neoklasycyzmu warszawskiego". Dehnel także maluje i tłumaczy - pracuje właśnie nad przekładem trzech tomów poezji Philipa Larkina. Przekładał również Mandelsztama i Szirtesa. Jednym z jego mistrzów jest Czesław Miłosz, którego opinia jest wykorzystywana jako zachęta do lektury "Żywotów równoległych": "Pojawienie się nowego prawdziwego poety jest zawsze rzeczą radosną, jak w wypadku Jacka Dehnela - mamy do czynienia z kimś zupełnie niezależnym od obowiązującej obecnie mody".