Policja znalazła winnego wybuchu, który w poniedziałek w brytyjskiej ambasadzie w Zagrzebiu ranił kilka osób. Jest nim 28-letni pracownik ambasady Damir Rovisan. Wybuch spowodował granat ręczny, który miał ze sobą w pracy. Rovisan tłumaczył, że przerażony telefonem z pogróżkami od członka zagrzebskiego gangu, nosił ze sobą granat. Zostanie oskarżony o nielegalne posiadanie broni i spowodowanie zagrożenia dla życia i mienia.