Prawie 600 dawnych robotników przymusowych otrzymało wczoraj odszkodowania od niemieckiego Kościoła katolickiego. Pieniądze, w sumie 1,5 mln euro trafi do ludzi, którzy w czasie wojny pracowali wbrew swej woli w instytucjach prowadzonych przez niemiecki Kościół. Ocenia się, że takich osób do dziś żyje ok. 5 tys. Niezależnie od wypłaty odszkodowań niemieccy katolicy wesprą sumą miliona euro działającą we Freiburgu organizację charytatywną, która opiekuje się byłymi więźniami obozów koncentracyjnych. - To symboliczny gest Kościoła, który przeprasza i pragnie pojednania - komentował wczoraj kardynał Karl Lehmann, biskup Mainz.