Sprowokowała ją do tego publikacja "Rzeczpospolitej". Dziennik zarzucił jej, że Edward Mazur - poszukiwany w związku podejrzeniem o zlecenie zabójstwa gen. Papały - poprzez organizację polonijną Centrum Kultury Polskiej finansował fundację prezydentowej. - Małżonka odpowie na ten naprawdę nieprzyzwoity artykuł - zapowiedział wczoraj prezydent Aleksander Kwaśniewski. - Skrót myślowy, że oto ktoś niewłaściwy wpłacał na Centrum, a to Centrum płaciło na fundację pani prezydentowej, jest już nawet nie uproszczeniem, jest po prostu nieuczciwością, nadużyciem.
Kwaśniewski podkreślił, że żona jednego z autorów tekstu w "Rzeczpospolitej" pracowała w Centrum, po czym odeszła z niego "w atmosferze konfliktu". Dlatego według prezydenta tekst w dzienniku "ma znamiona zemsty osobistej, porachunków indywidualnych". W przyszłym tygodniu orlenowska komisja śledcza ma zdecydować, czy przesłucha Kwaśniewską. Chcą tego trzej posłowie: Andrzej Grzesik (Samoobrona), Roman Giertych (LPR) i Antoni Macierewicz (RKN). - Jeżeli komisja śledcza zdecyduje, że chce rozmawiać z panią prezydentową, to ona oczywiście będzie na tym spotkaniu - zapowiada prezydent.
