Parlament Europejski potępia IRA

Parlament apeluje do Komisji Europejskiej, by w razie potrzeby pomogła finansowo siostrom MacCartney walczącym o osądzenie członków IRA, którzy najprawdopodobniej zamordowali ich brata

Gdy zamykaliśmy to wydanie "Gazety", debata w sprawie IRA jeszcze trwała. Przygotowaną rezolucję poparło pięć największych grup politycznych w PE, więc jej przyjęcie było praktycznie pewne.

Robert MacCartney został zamordowany w styczniu w barze w Belfaście. Wszystko wskazuje, że zabójstwa dokonała IRA, organizacja walcząca jeszcze kilka lat temu metodami terrorystycznymi o przyłączenie Irlandii Północnej do Irlandii. Pod presją opinii publicznej przyznała się, że trzech jej członków było w to zamieszanych. Jak twierdzi, wszystkich trzech wyrzuciła.

Siostry i narzeczona MacCartneya prowadzą międzynarodową kampanię, by uzyskać sprawiedliwy wyrok. Były u prezydenta USA George'a W. Busha, a w zeszłym miesiącu u przewodniczącego Parlamentu Europejskiego Josepa Borrella oraz u szefa Komisji Europejskiej José Manuela Barrosy. Po spotkaniu Borrell dyskutował z przywódcami grup politycznych, jak zburzyć "ścianę milczenia" wokół całej sprawy. Efektem tej dyskusji jest rezolucja.

Znalazł się w niej apel do Komisji Europejskiej, by w razie potrzeby pokryła część kosztów sprawy sądowej sióstr MacCartney. Parlament chce, by Komisja pomogła finansowo, jeśli północnoirlandzkiej policji nie uda się wytoczyć procesu z powództwa publicznego i siostry będą musiały sądzić się na własną rękę. Apeluje do przywództwa Sinn Fein (partii będącej politycznym skrzydłem IRA), by "odpowiedzialni za morderstwo i świadkowie bezpośrednio współpracowali z policją Irlandii Północnej i by nie grożono im zemstą ze strony IRA". Kilka osób widziało podobno morderstwo w barze, lecz na razie nic nie zeznały.