W ciągu dziewięciu festiwalowych dni (do 8 maja) na scenach Teatru im. W. Bogusławskiego oraz Centrum Kultury i Sztuki w Kaliszu publiczność obejrzy ponad 20 spektakli. Zobaczymy przedstawienia, o których głośno było w minionym roku, m.in.: " córkę Fizdejki" wg Witkacego Teatru im. J. Szaniawskiego w Wałbrzychu, "Merlina" T. Słobodzianka Teatru Narodowego w Warszawie, "Sceny z Elektry" Eurypidesa Ośrodka Praktyk Teatralnych Gardzienice, "Sny" I. Wyrypajewa Teatru Rozmaitości w Warszawie, "Woyzecka" G. Büchnera Teatru Polskiego we Wrocławiu, "Makbeta" W. Szekspira Teatru im. J. Kochanowskiego w Opolu, "Made in Poland" P. Wojcieszka Teatru im. H. Modrzejewskiej z Legnicy, "Trans-Atlantyk" W. Gombrowicza Teatru Provisorium i Kompanii Teatr w Lublinie.
Po raz pierwszy w historii festiwalu jury oceniać będzie oprócz aktorów polskich także węgierskich i rosyjskich. Do Kalisza przyjedzie Teatr Barka z Budapesztu ze spektaklami "Władca Much" i "Zabawa" oraz Centrum Dramaturgii i Reżyserii Aleksieja Kazancewa i Michaiła Roszczona z Moskwy z przedstawieniem "Obłom-off". - To dopiero początek - zapowiada Robert Czechowski, dyrektor Teatru im. W. Bogusławskiego w Kaliszu i jednocześnie szef festiwalu. Podczas festiwalu kaliska scena podpisze międzynarodowe porozumienie COMET (Cooperation of Middle and East European Theatres), które wprowadzi ją do Unii Teatrów Europy Środkowo-Wschodniej w ramach europejskiego programu Kultura 2000. - Dzięki temu porozumieniu będziemy mieli dostęp do unijnych pieniędzy, będziemy mogli zapraszać zespoły teatralne z Europy - mówi Czechowski. - Nasz festiwal z ogólnopolskiego stanie się europejski. Oprócz Czechowskiego porozumienie COMET podpiszą dyrektorzy dziewięciu innych teatrów: Teatru Barka w Budapeszcie, Centrum Kazancewa w Moskwie, Teatru Narodowego w Lublanie, Narodowego Teatru Węgierskiego w Beregowie na Ukrainie, Teatru Arca w Bukareszcie, Astorka w Bratysławie oraz teatrów z Pragi, Brześcia i Rygi.
Kaliski festiwal narodził się w latach 60. jako Kaliskie Spotkania Teatralne. Jego twórcą był wieloletni dyrektor teatru w Kaliszu Tadeusz Kubalski. W 1987 roku zmienił formułę i nazwę na Festiwal Sztuki Aktorskiej. Publiczność oglądała tu najlepsze polskie inscenizacje teatralne. Dla aktorów to najważniejszy festiwal w kraju - tu ocenia się efekt ich pracy. W ubiegłym roku Grand Prix - najwyższe wyróżnienie aktorskie - przypadło Witoldowi Dębickiemu z Teatru Nowego w Poznaniu za główną rolę w spektaklu "Ryszard III". W jury tegorocznego festiwalu zasiadają: Krystyna Baba, Agnieszka Olsten, Bożena Sawicka, Łukasz Drewniak i Michał Walczak. Ich werdykt ogłoszony zostanie w nocy z 8 na 9 maja.
