Po osiągnięciu południowego krańca Niemiec na chwilę wjeżdżamy na krótki odcinek austriackiej autostrady A12 do Innsbrucka - winiety za 7,6 euro nie obowiązują, zapłacimy 8 euro, drugie tyle za autostradę A13 od Innsbrucka do przełęczy Brenner, ale dzięki temu znacznie skrócimy czas dojazdu.
Przejazd włoską autostradą do Rzymu (i z powrotem) kosztuje ok. 75 euro (szczegóły: http://www.autostrade.it ). Jedziemy przez Mediolan, Bolonię, Florencję - warto kupić dokładną mapę, by w razie korków pojechać bocznymi drogami.
Zaparkowanie w Rzymie będzie prawdopodobnie niemożliwe. Dlatego warto zajechać do jakiegoś miasteczka i zaparkować jak najbliżej dworca kolejowego, z którego dojeżdżają pociągi do stolicy (rozkład jazdy: http://www.trenitalia.it ). Radzę wziąć namiot!
Dojazd z lotniska do dworca kolejowego Termini
- z Ciampino (15 km) autobusem Terravision - 8 euro w jedną stronę, 13,50 w obie;
- z Fiumicino "Leonardo da Vinci" (ok. 20 km) pociągiem ekspresowym "Leonardo" - 9,50 euro lub autobusem Terravision - 9 euro w jedną stronę, 15 euro w dwie