Łotewscy weterani Waffen SS na ulicach Rygi

Trzystu weteranów łotewskiego legionu Waffen SS przemaszerowało wczoraj ulicami Rygi w rocznicę pierwszej bitwy stoczonej u boku Niemców z Armią Czerwoną

Jak co roku doszło do przepychanek z miejscowymi Rosjanami, którzy marsze weteranów SS uważają za gloryfikację faszyzmu. Członkowie organizacji Ojczyzna - Rosyjski Związek Narodowy ubrani w pasiaki obozowe z gwiazdą Dawida na piersi próbowali powstrzymać pochód. Po interwencji policji i aresztowaniu 20 osób, legioniści złożyli kwiaty pod Pomnikiem Wolności.

Łotewskie władze także odcinają się od defilady weteranów. Prezydent Łotwy Vaira Vike-Freiberga wezwała legionistów do nieorganizowania takich przemarszów w przyszłości. Wezwała także społeczeństwo do uczczenia Łotyszy poległych w II wojnie światowej 11 listopada, w narodowe święto Laczplesisa, legendarnego wodza Łotyszy, który bronił ich przed najazdami w średniowieczu. - W dzień Laczplesisa pochylimy głowy przed bojownikami o wolność i przypomnimy sobie tych, którzy we wszystkich czasach gotowi byli oddać Łotwie w ofierze swoje życie - stwierdziła pani prezydent.

Co roku najgłośniej przeciw marszom protestuje Moskwa, oskarżając łotewskie władze o propagowanie neonazizmu. Zachód nie jest zaś do końca pewny, jak reagować na te marsze, tym bardziej że dystansują się od nich władze łotewskie. W tym roku obchody rocznicy walk z Armią Czerwoną mają szczególny wydźwięk, odbywają się bowiem tuż przed 60. rocznicą zwycięstwa nad faszyzmem. Zaproszenie na udział w moskiewskich uroczystościach odrzuciły Litwa, Estonia i Japonia. Łotwa zaproszenie przyjęła, ale podkreśla, że dla niej wypędzenie Niemców i wejście Rosjan to zamiana jednej okupacji na drugą.

6 marca 1943 r. Hitler wydał rozkaz o utworzeniu dwóch dywizji SS, które później połączono w łotewski legion SS. Rok później stoczył on pierwszą bitwę z Armią Czerwoną. Do legionu najpierw szli ochotnicy, potem przeprowadzano do niego pobór. W legionie służyło 150 tys. Łotyszy. Po wojnie tysiące z nich zginęły w sowieckich łagrach.